Niskie temperatury – nie bądźmy obojętni
Od początku roku, na terenie kraju, policjanci odnotowali już 8 przypadków zgonów w wyniku wychłodzenia. Dlatego policjanci sprawdzają wszystkie sygnały o osobach zagrożonych wychłodzeniem. Szczególna rolę, w dotarciu do mieszkających samotnie i potrzebujących pomocy, a także osób w kryzysie bezdomności, odgrywają funkcjonariusze rewiru dzielnicowych.
-
Foto: KPP Łańcut -
Foto: KPP Łańcut
Łańcuccy dzielnicowi, w trakcie codziennej służby, sprawdzają parki, skwery, zarośla, miejsca rzadko uczęszczane, opuszczone budynki, czy ogródki działkowe. Policjanci odwiedzają również osoby mieszkające samotnie czy potrzebujące pomocy podczas trwania okresu jesienno-zimowego. Policjanci starają się docierać wszędzie tam, gdzie mogą przebywać osoby bezbronne wobec zimna.
Na wychłodzenie organizmu szczególnie narażone są osoby w kryzysie bezdomności, starsze, mieszkające samotnie czy nietrzeźwe. Dlatego policja apeluje o reagowanie i informowanie służb porządkowych o każdym przypadku ujawnienia osoby narażonej na wychłodzenie. Jeśli widzimy bezdomnego lub śpiącego na dworze człowieka nie przechodźmy obok niego obojętnie. Zadzwońmy na numer alarmowy 112.
Możemy również wskazać służbom miejsca, gdzie w czasie mrozów mogą przebywać osoby w kryzysie bezdomności. Takie anonimowe zgłoszenie można nanieść na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa. Z listy dostępnych oznaczeń na KMZB należy wybrać „Osoba bezdomna wymagająca pomocy”, a następnie nanieść znacznik na konkretne miejsce na mapie.
Pamiętajmy, ze podjęte działania i udzielona tej osobie pomoc, być może uratuje jej życie.